sowie

Urząd Miejski, Gminy w Wałbrzychu, Świebodzicach, Świdnicy i okolicach

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Data newsa: 2008-12-12 11:26

Ostatni komentarz: Panie Prezydencie dajcie spokój ustap ze stanowiska bo i tak nic nie robisz,Doprowadziłeś Wałbrzych do ruiny nie wstyd Ci.
dodany: 2009.01.27 11:07:46
przez: jadzia
czytaj więcej
Zatłoczone domy dziecka
2008-11-14 15:55

Na czterdzieści tysięcy dzieci wychowujących się poza rodziną biologiczną w Polsce, aż tysiąc pochodzi z powiatu wałbrzyskiego. O tym jak zmienić te fatalne statystyki posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka rozmawiała z przedstawicielami samorządu, policji, sądu i pomocy społecznej. Robocze spotkanie w sprawie dzieci z domów dziecka oraz ofiar przemocy w rodzinie zorganizowała Iwona Siemińska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wałbrzychu. - W wałbrzyskich domach dziecka przebywa ponad trzysta dzieci na dwieście miejsc. Niestety, nic nie wskazuje, że w najbliższym czasie ta bardzo smutna statystyka się poprawi. Dlatego niezbędne jest szybkie współdziałanie wszystkich instytucji działających na rzecz rodzin i dzieci - tłumaczyła uczestnikom Iwona Siemińska. Jednym z poważniejszych problemów jest fakt, że w przypadku stwierdzenia przemocy w rodzinie, dziecko trafia do placówki wychowawczej, a matka do ośrodka interwencji kryzysowej.


Tymczasem sprawca krzywdy wyrządzonej rodzinie pozostaje w mieszkaniu i nic nie można mu zrobić. Aktualnie rząd pracuje nad zmianą przepisów, która pozwoli na lepszą ochronę ofiar przemocy w rodzinie. Dlatego podczas spotkania padła propozycja, aby samorząd Wałbrzycha zastanowił się nad utworzeniem placówki, do której trafialiby sprawcy domowej przemocy. - Wniosków było oczywiście dużo więcej, między innymi taki, aby gminy powiatu wałbrzyskiego ponosiły koszty umieszczania dzieci w placówkach. Być może wtedy bardziej opłacałoby się wspomóc rodzinę, zamiast ją rozdzielać, co jeszcze bardziej odbija się na krzywdzonych dzieciach i matkach - mówi posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka. - Wszystkie wnioski i propozycje przedstawię podczas procedowania nowych przepisów w parlamencie. Jestem przekonana, że projekt trafi do Sejmu jeszcze w tym roku - dodaje wałbrzyska parlamentarzystka.
Źródło: (RAD) / 30minut



Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: